poniedziałek, 21 grudnia 2009

63. Założenia strategii Toruń ESK 2016

Jakie są założenia strategii Torunia w walce o Europejską Stolicę Kultury? Łączenie tego co już mamy z nowoczesną wizją przyszłości miasta. A wszystko z Kopernikiem w roli głównej, spięte klamrą „Tradycja rewolucji”.

- Jedna z propozycji naszego sloganu brzmi „Toruń - czas na kosmos”. Ale to już wiąże się z bardziej działaniami promocyjnymi - mówił Krystian Kubjaczyk, p.o. dyrektora „Toruń 2016” podczas piątkowej prezentacji. – Chciałbym się skupić na podstawowych założeniach naszych starań. A te powinny oddziaływać na trzy sfery: kulturę, społeczeństwo oraz biznes.
W programie kulturalnym na rok 2016 muszą znaleźć się nowe, innowacyjne wydarzenia, w których szczególny nacisk należy położyć na współpracę międzynarodową (jedną z wytycznych konkursu jest europejskość) oraz poczucie wspólnoty międzynarodowej (jak największy udział mieszkańców w planowanych projektach).
W sferze społeczeństwa ważny jest dostęp do projektów dla jak najszerszego grona osób. Wpisują się tutaj również działania edukacji artystycznej, a także wpływ przedsięwzięć na polepszenie otoczenia i rozwijanie poczucie regionalnej dumy. Z chwilą zdobycia tytułu ESK nastąpi rozwój turystyki, co przełoży się na atrakcyjność dla biznesu. Działania na korzyć jej rozwoju zgrupowano w trzeciej sferze.
Zespół zagranicznych ekspertów, który pracuje nad aplikacją (na pytanie „Dlaczego są nieobecni podczas spotkania?” padła odpowiedź… „Są w swoich krajach”) niczym spektakularnym nie zaskoczył. Uznał, że najlepszym rozwiązaniem dla Torunia będzie odwołanie się do historii miasta w połączeniu z nowoczesnością i przełamywaniem barier. Sporo miejsca poświęcono Mikołajowi Kopernikowi i jego rewolucyjnej teorii.
- W myśli przewodniej znalazł się kopernikański humanizm: jedność świata, odniesienie do tradycji, ale jednocześnie poszukiwanie nowego. Skupianie się na uniwersalnych wartościach – mówi Kubjaczyk. - Całość zawiera się w słowach: „Tradycja rewolucji”. W tym kierunku powinniśmy podążać.
Jak wynika z prezentacji zespół ekspertów zakłada nawet wykorzystania specjalnej kolorystyki symbolizującej „Tradycję rewolucji”. Kolor pomarańczowy - kojarzy się z rewolucją i wielkimi zmianami. Kolor niebieski - nawiązuje do nieba i naszej tradycji. Projekty, które będą realizowane w ramach aplikacji będą musiały odnosić się do jednego z trzech wymiarów: europejskiego, społecznego i infrastrukturalnego.
Wymiar europejski zawiera takie tematy-hasła jak: Kopernik – projekty związane z astronomią, myśleniem rewolucyjnym; gotyk – nawiązujące do zabytków i architektury Torunia; Hanza – tradycja międzynarodowej współpracy; Wisła – inicjatywy regionalne; fortyfikacje; szlak św. Jakuba; tradycja Colloquium Charitativum - tolerancja i dialog społeczny.
Z kolei w wymiarze społecznym zawarto takie wyznacznika jak: sztafeta pokoleń – projekty, które integrują i łączą osoby w różnym wieku; rozwiązywanie konfliktów środowiskowych; budowanie tożsamości regionu; tworzenia miasta atrakcyjnego dla regionu; eco-city – budowanie świadomości ekologicznej; strefa ciszy – oazy przemyśleń i twórczego działania na terenie starówki.
Trzeci wymiar – infrastrukturalny - zakłada m.in. planowaną rewitalizacją Bydgoskiego Przedmieścia, przekształcenia drugiego brzegu Wisły na cele kulturalne. Wpisano w niego również Międzynarodowe Centrum Spotkań Młodzieży oraz salę koncertową na Jordankach.
- Nie możemy wywarzać otwartych drzwi, dlatego pewne rzeczy są oczywiste – twierdzi dyrektor „Toruń 2016”. – To na razie założenia. Na pewno część tej strategii się zmieni.
ESK 2106 to najważniejszy projekt kulturalny Torunia na najbliższe lata. Założenia, które zaprezentowano w Dworze Artusa powstały za poprzedniej dyrektor „Toruń 2016” Olgi Marcinkiewicz. Zaskakujące, że w piątkowym spotkaniu nie wziął udział żaden z toruńskich radnych. Uczestników spotkania zbyt wielu zresztą nie było. Z 60 osób na początku do końca dotrwała zaledwie połowa.

"Nowości" z 21 grudnia 2009 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz