piątek, 8 stycznia 2010

68. "Piętnastka" dyrektora

Opinie po prezentacji składu Rady Programowej ESK Toruń 2016:

Bogdan Major,szef komisji kultury Rady Miasta Torunia:
- W takiej radzie przyda się doświadczenie życiowe i dystans do pewnych spraw, a widać, że większość jej członków pochodzi z młodszego pokolenia. Mimo to skład jest bardzo ciekawy. Brakuje mi jeszcze jakiegoś dodatkowego elementu, który wyrażałby wsparcie ze strony urzędu marszałkowskiego. Było przecież tyle obietnic. W tym gronie zabrakło mi takich osób, jak np. Michał Staśkiewicz, autor takich pomysłów jak chociażby Festiwal Miast Bliźniaczych. Wśród osób, które również mogłyby służyć swoim doświadczeniem i wiedzą widziałbym miejsca dla Henryk Gizy czy dyrektora TOS Pawła Dudzika.

Prof. Wiesław Smużny, artysta plastyk z UMK:
- Zabrakło reprezentanta jednego z największych związków artystycznych, który od wielu lat tworzy kulturę Torunia, czyli ZPAP. Ten związek posiada przecież ponad 100-letnią historię. To pierwszy mankament, który widzę. Gdzie są twórcy kultury i sztuki? To przecież oni powinni decydować w kwestii wyboru sztuki o wymiarze europejskim. Na tym trzeba się znać. Sama koncepcja tego gremium jest różnorodna. Co mają jednak wspólnego z opiniowaniem i ocenianiem programowych działań kulturalnych np. przedstawiciele biznesu? Zobaczymy, czy taki układ będzie w stanie dobrze funkcjonować.

"Nowości" z 8 stycznia 2010 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz