wtorek, 14 kwietnia 2009

Szukają szczęścia w sieci

Biuro "Toruń 2016" jak tonący brzytwy chwyta się każdego pomysłu. Po faux pa związanym z prezentacją w Wikipedii nadal stawia na Internet.

O promocji kandydatury Torunia w internetowej encyklopedii opowiadała pod koniec lutego w "Nowościach" Olga Marcinkiewicz, szefowa Biura "Toruń 2016". Nieco później okazało się, że zainteresowanie jej zespołu kwestią wspomnianej prezentacji spowodowało, że w Wikipedii nie tylko nie zamieszczono materiałów o Toruniu, ale... wycofano wszystkie miasta, które do tej pory mogły się tam w ramach ESK promować.
Sporo zamieszania było też z organizacją Pierwszego Dnia Wiosny. Na konferencji prasowej z dziennikarzami poinformowano, że częścią imprezy, która miała być drugim startem do walki o ESK będzie Rowerowa Masa Krytyczna. Po fakcie okazało się, że Stowarzyszenie Rowerowy Toruń zorganizowało ją niezależnie od obchodów Toruń ESK 2016. Na naszym internetowym forum zawrzało.
Najnowszy pomysł Biura ESK to "Interaktywny Toruń". Będzie łączył obecną stronę internetową z działaniami w terenie. W jaki sposób? Już wkrótce na www.torun2016.eu ma pojawić się niekonwencjonalna prezentacja historii miasta. W tej sprawie "Toruń 2016" nawiązał już kontakt z historykami z UMK, w tym m.in. z doktorem Michałem Targowskim. Do współpracy włączyło się również Stowarzyszenie Hanza Team.
Prezentacja w sieci będzie zawierała historyczny esej poświęcony wybranemu tematowi, np. wodzie. W oparciu o ten materiał Hanza Team przygotowuje wycieczkę po Toruniu. Członkowie tego stowarzyszenia zajmują się bowiem prezentacją żywej historii Torunia. Przebierają się w stroje z epoki i oprowadzają po mieście. Część z takich wycieczek odbywa się na zasadzie gier fabularnych. Tak też ma być i w tym przypadku.
Członkowie "Toruń 2016" kombinują jak mogą, aby robić coś więcej niż powtarzane jak mantra "badanie środowiska". Szkoda, że nie wykorzystują tego, co mają pod nosem. O tanecznych popisach Ziggy Dusta, czyli Zbigniewa Cołbeckiego z Torunia, rozpisywała się brytyjska prasa. Jego taniec chcą nawet wykorzystać w kampanii reklamowej Walta Disney’a z okazji zbliżającego się 35-lecia premiery „Mary Poppins”. A u nas?

Warto wiedzieć
1,5 miliona euro - dokładnie tyle wynosi nagroda przyznawana przez Komisję Europejską zwycięzcy konkursu ESK.

"Nowości" z 14 kwietnia 2009 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz